autolaweta autolaweta

Nowy czy używany? Każdy kupujący samochód ma swoje racje

Jak wskazują statystyki w Polsce użytkownicy samochodów najczęściej nabywają auta z drugiej ręki. Ten odsetek stanowi ponad 60% wszystkich samochodów obecnych na polskich drogach. Taki stan rzeczy implikuje wiele korzyści, ale i również wiele negatywnych następstw, z którymi muszą mierzyć się potencjalni nabywcy. Bez wątpienia plusem jest to, iż samochody używane są znacznie tańsze niż nowe samochody z salonu. Kolejnym argumentem, który przemawia za kupnem samochodu używanego jest fakt, iż w ten sposób można uniknąć największego spadku wartości, który jak wskazują dane, następuje niedługo po opuszczeniu przez samochód salonu. Minusem z kolei jest fakt, iż nigdy nie będziemy wówczas w stanie poznać obecnego stanu pojazdu oraz co za tym idzie, także i to, że mimo, początkowo niezłego stanu technicznego pojazdu z czasem mogą pojawić się trudne do zdiagnozowania oraz kosztowne usterki. Są to jedneak aspekty, o których żaden kupujący nie myśli do czasu, aż ów usterka nie wystąpi, a koniecznością stanie się pomoc drogowa kraków.

Zarówno nowy, jak i stary samochód może się zepsuć

Każdy doświadczony kierowca przynajmniej raz w życiu stanął w sytuacji, kiedy to potrzebna stała się pomoc drogowa. Konieczność wezwania autolawety może wynikać z najróżniejszych usterek, od błahego braku koła zapasowego, przez uszkodzenia silnika czy skrzyni biegów, które to wiążą się z dużymi kosztami, po poważne następstwa kolizji i wypadków. Obraz parkingów samochodowych przed warsztatami mechaników pokazuje, że psują się nie tylko kilkunastoletnie, używane samochody, które są intensywnie eksploatowane, ale i również stosunkowo nowe auta, które kilka lat temu wyjechały z linii produkcyjnej. Taki stan rzeczy pokazuje, że żaden kierowca nie może być w pełni pewny, iż to właśnie on nie będzie nieoczekiwanie potrzebował, by na jego drodze stanęła autolaweta.

Jak uniknąć interwencji pomocy drogowej?

Choć nie ma jednego i niezawodnego sposobu by uniknąć interwencji pomocy drogowej, to wskazać można szereg czynności, które ograniczą taką możliwość. Pierwszym z tego typu działań są regularne przeglądy, które powinny być przeprowadzane co najmniej raz w roku. Warto w tym miejscu podkreślić, że dobrą praktyką jest przeprowadzanie tego rodzaju kontroli częściej, a najlepiej przed każdą dłuższą podróżą, co jednak nie jest popularną praktyką. Innym rozwiązaniem jest zmniejszenie prędkości, z jaką się poruszamy. Taka praktyka z kolei implikuje szansę na zmniejszenie możliwości wystąpienia wypadku, a co za tym idzie unieruchomienia auta, do którego przetransportowania konieczna będzie laweta. Jeszcze innym działaniem, na które wielu mechaników zwraca uwagę jest fakt, iż każdy kierowca powinien posiadać ze sobą koło zapasowe oraz niezbędne narzędzia i umiejętności, które umożliwią szybką jego wymianę w razie konieczności. Okazuje się, że bowiem taka praktyka również nie jest powszechna wśród kierowców, szczególnie wśród tych młodych, którzy dopiero niedawno wyrobili prawo jazdy.

Jak uzyskać pomoc?

Sytuacja, w której samochód zostaje unieruchomiony często bywa niezwykle stresująca dla kierowcy. Wówczas liczy się czas, w którym samochód zostanie odholowany, a zaistniała usterka lub inny problem zostanie usunięty. Mimo iż przeciętny kierowca nie doświadcza zbyt często takich sytuacji, to warto mieć gotowe rozwiązanie na tego typu problem. Warto wiedzieć, że firmy ubezpieczeniowe w ramach zawartej z kierowcą umowy często oferują rozwiązania, w ramach których pomoc drogowa pomoże rozwiązać ów problem, tym samym usuwając auto z drogi. Warto więc wiedzieć czy ubezpieczyciel oferuje takie rozwiązanie. W przeciwnym razie trzeba liczyć na pomoc firm zewnętrznych, kierując się wówczas bliskością od miejsca zdarzenia lub wystąpienia usterki, co pozwoli ograniczyć czas unieruchomienia pojazdu.